Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 31 lipca 2012

Prolog. ♥

4 czerwca 2012 rok. 


Dwie przyjaciółki blondynka i brunetka idą przez miasto, rozmawiają, śmieją się zachowują się jak normalne nastolatki.  
-Em ?- mówi brunetka
-Tak ?- pyta blondynka
-Pojedziesz ze mną na mecz 10 ? 
-Co ? Dlaczego ja ? Co z Wiką ? 
-No właśnie ona nie może, a ma 2 bilety, a sama nie pójdę. 
 -Muszę ? 
-Tak. Prosze ?
-No dobrze- zgodziła się, a przyjaciółka przytuliła ją- A tak w ogóle to kto gra ? 
-Jak to nie wiesz ? 
-Nie.- pokręciła przecząco głową
-Hiszpania !- wykrzyczała brunetka
-Ej Tatiana uspokój się- powiedziała poważnie- ludzie patrzą- obie zaczęły się śmiać
- z Włochami.  
-A ok, to spoko.- uśmiechnęła się
-Nie interesuje Ciebie nawet gra Twoich rodaków ? 
-Haha  to, że urodziłam się w Hiszpanii nie robi ze mnie wielkiej patriotki, wychowałam się tutaj, w Polsce, to jest mój dom.  Chociaż oczywiście będę się cieszyć jak "moi rodacy" przejdą dalej
-Twoi rodacy wygrają. 
-Skąd ta pewność ? 
-Są najlepsi. 
-Niech Ci będzie
-Em zazdroszczę Ci. 
-Czego ?
-Korzeni, rodziny. 
-Niby czemu ? 
-Hiszpanie są o wiele lepsi od Polaków. 
-Nieprawda jesteśmy równi. a zresztą co Ci się w nas podoba ? 
-Wszystko,  karnacja, jeżyk, akcent i jeszcze ty masz rodzinę w Hiszpanii.
-A tak Maye, babcie, ciotki. 
-No właśnie możesz ich odwiedzać.
- Tatiana nie powiedziałam Ci zaraz po Euro  2 lipca jadę do Mayi. 
-Na ile ? 
-Jeszcze nie wiem. 

Brunetce zaczął dzwonić telefon, spojrzała na wyświetlacz 
- Mama, muszę odebrać.   .... Tak mamo ?  ..... z Emmą ? .... tak właśnie wracamy. A co się stało ? ....Co ? Za ile ?  .... Ok, to się pośpieszymy. .... No pa. 
-co się stało ? - Emma spojrzała na przyjaciółkę
-Piłkarze będą za 30 minut, muszę mamie pomóc w hotelu,  pomożesz nam ? 
-Spoko. 
-Zaskoczysz ich znajomością języka hiszpańskiego. 
-haha na pewno. 

Dziewczyny złapały autobus, pojechały na ulicę Sportową 1, gdzie znajdował się Hotel Mistral, którego właścicielką jest mama Tatiany. Weszły do hotelu, wyglądał jeszcze lepiej niż go ostatnio widziały, przystrojony z wielkim napisem "ESPANA".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz